tag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post4568423242939331207..comments2023-09-26T16:50:39.374+02:00Comments on „Róża w potrzasku”: Rozdział XXXIII "List"Viviennehttp://www.blogger.com/profile/07061735871921364023noreply@blogger.comBlogger21125tag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-90493479625023204072016-09-23T09:09:11.397+02:002016-09-23T09:09:11.397+02:00kiedy następny rodział?/kiedy następny rodział?/Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-20003136429002161532016-09-18T09:10:37.846+02:002016-09-18T09:10:37.846+02:00Mateńko... Uwielbiam Twoje opowiadanie. Rzadko (w ...Mateńko... Uwielbiam Twoje opowiadanie. Rzadko (w zasadzie od jakiegoś czasu w ogóle) nie czytałam romansideł. Po wszystkim, które obejrzałam lub przeczytałam, po prostu nimi rzygałam... A tu proszę! Dawno mnie nic tak nie wciągnęło. Na początku nie interesował mnie wątek Natalie, ale czym więcej czytałam (nie omijałam jej scen, bo nie potrafię tak), tym bardziej się wciągałam. Wiem, że wszyscy uwielbiają Williego – ja też, żeby nie było – ale James... rany! Mam nadzieję, że między nimi wszystko się ułoży :D Z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-33129535764745376332016-09-15T21:37:56.431+02:002016-09-15T21:37:56.431+02:00Chętnie bym dodawała nawet co tydzień, ale nie mam...Chętnie bym dodawała nawet co tydzień, ale nie mam zapasu rozdziałów, a ostatnio nawet czasu, żeby je pisać :( Jutro mam poprawkę na uczelni, ale postaram się do niedzieli dokończyć rozdział, bo mam już połowę.<br />Dziękuję za komentarz!<br />VivViviennehttps://www.blogger.com/profile/07061735871921364023noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-33250450610169272022016-09-15T15:25:21.766+02:002016-09-15T15:25:21.766+02:00Kocham to opowiadanie. Codziennie sprawdzam czy je...Kocham to opowiadanie. Codziennie sprawdzam czy jest nowy rozdział (po kilka razy). Czy nie mogłabyś dodawać rozdziału w np. pierwszą niedziele miesiąca (stała data). To czekanie jest męczące, ale czekać warto. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-32572769062488654602016-09-10T20:06:54.207+02:002016-09-10T20:06:54.207+02:00Ponieważ komentujesz mi każdy rozdział, wybaczam! ...Ponieważ komentujesz mi każdy rozdział, wybaczam! Nie winię, że zapomniałaś, bo tak rzadko aktualizuję :( Dobra wiadomość jest taka, że mam już połowe następnego rozdziału i może w ciągu tygodnia uda mi się napisać do końca. <br />Dziękuję za komentarz i pozdrawiam!<br />VivViviennehttps://www.blogger.com/profile/07061735871921364023noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-71274397043066299502016-09-08T21:54:05.722+02:002016-09-08T21:54:05.722+02:00I piękny nowy wygląd bloga! Podoba mi się ^_^ <...I piękny nowy wygląd bloga! Podoba mi się ^_^ <3 <3 <3Meredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-11287248640280189912016-09-08T21:53:23.196+02:002016-09-08T21:53:23.196+02:00JAK.TO.SIĘ.STAŁO.ŻE.NIE.ZAUWAŻYŁAM.TEGO.ROZDZIAŁU!...JAK.TO.SIĘ.STAŁO.ŻE.NIE.ZAUWAŻYŁAM.TEGO.ROZDZIAŁU!!!!!!!!<br />NIE WIEM!!!!!!!!<br />Przyznam się, że zapomniałam o Twoim blogu xD Ale dziś mi się przypomniało i weszłam, a tu co?!?!?!?! Nowy rozdział! I to jeszcze z wakacji!!!<br />James i Natalie <3 <3 ONI MUSZĄ BYĆ RAZEM!!! :D :D :D<br />Mało Willa tutaj :( Chcę go więcej xD <br />Kocham, uwielbiam i w ogóle wszystko, nie myśl sobie, że przestałam, co to to nie xD Nie pozbędziesz się mnie, zostanę tu do końcaaaaa. Nie opuszcza się tak fajnych opowiadań ^_^ ^_^<br />Czekaaaaaam! Zawsze! ^_^ ^_^Meredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-7753999167225403362016-08-30T08:50:38.944+02:002016-08-30T08:50:38.944+02:00Świetny blog, często tu zaglądam sprawdzić czy nie...Świetny blog, często tu zaglądam sprawdzić czy nie ma kolejnego rozdziału, czekam na ciąg dalszy:) Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-73732893499979072252016-08-04T14:54:06.764+02:002016-08-04T14:54:06.764+02:00Dziękuje za komentarz! Miło widzieć, że ktoś tak u...Dziękuje za komentarz! Miło widzieć, że ktoś tak uważnie czyta moje opowiadanie :) Wszystko zaczyna się powoli wyjaśniać, a co do częstotliwości rozdziałów, to następny już się pisze, więc powinam go wrzucić do końca tygodnia (patrząc optymistycznie).<br />Ach, alter-ego. To prawda, że z czasem zanikło, ale to raczej moja wina. Z czasem po prostu zaczęłam uważać to za taki dość nieprzyjemny element, szczególnie, że zaczęło mi się też kojarzyć z "Pięćdziesiąt twarzy Greya", a nie chciałam, żeby alter-ego Rose miało jakiekolwiek powiązania z książką tego typu, więc mam nadzieję, że zrozumiesz, dlaczego od tego odstąpiłam :)<br />Jeszcze raz bardzo dziękuję za komentarz, każdy jeden sprawia, że bardziej chce mi się pisać i chodzę z uśmiechem przyklejonym do twarzy!<br />Ściskam i całuję,<br />VivViviennehttps://www.blogger.com/profile/07061735871921364023noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-68241581039005919972016-08-04T14:43:46.145+02:002016-08-04T14:43:46.145+02:00Kocham Twoje opowiadanie! Uwielbiam to, że nie stw...Kocham Twoje opowiadanie! Uwielbiam to, że nie stworzyłaś po prostu historii „miłości od pierwszego wejrzenia”, że wplotłaś w nie relacje między Pixie i Danielem oraz Nati i Jamesem.<br />Nie mogę się doczekać następnego rozdziału, a tym bardziej odpowiedzi (Co to był za wypadek, który przydarzył się Rose? Co się stanie, jeśli głównej bohaterce dalej będą szkodzić skrzypce? Czy klub, w którym gra „Free” należy do rodzica któregoś z członków zespołu- co można by wnioskować z niedokończonej wypowiedzi Sama kilka rozdziałów temu- i czy to ma jakieś znaczenie ? Co się stało z Tomem?).<br />Niestety, nic nie jest idealne. Oprócz, według mnie, zbyt rzadko wstawianych rozdziałów (czego powód rozumiem i się nie czepiam) to opowiadanie ma ostatnio jedną wadę: brak alter-ego. Rozumiem, że Rose przez cały czas trwania opowiadania wydoroślała i się zmieniła, ale- tu zacytuję Ciebie- „jej dawno niewidziane alter-ego” było cudowne! Ta mała Rose z pomponami idealnie oddawała przeżycia głównej bohaterki i bardzo mi jej brakuje. Nie będę jednak ingerować w Twoją wizję tego opowiadania.<br />Życzę dużo weny i czasu na pisanieAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-29109101522293074882016-07-27T12:18:33.721+02:002016-07-27T12:18:33.721+02:00Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.Mazgajhttp://porozumienieprzedsiebiorcow.pl/blog-przedsiebiorcy/polbram-pultusk/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-21763358882667063392016-07-20T19:00:02.132+02:002016-07-20T19:00:02.132+02:00Dziękuję za komentarz i miłe słowa :)
Pozdrawiam,
...Dziękuję za komentarz i miłe słowa :)<br />Pozdrawiam,<br />VivViviennehttps://www.blogger.com/profile/07061735871921364023noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-8256353327214993822016-07-19T22:41:38.936+02:002016-07-19T22:41:38.936+02:00Cieszę się, że wróciłaś 😊 Rozdział jest świetny, ...Cieszę się, że wróciłaś 😊 Rozdział jest świetny, tak jak cały Twój blog. Życzę weny i do następnego rozdziału 😉Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/15179110074721139699noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-567272156649420462016-07-19T20:38:09.299+02:002016-07-19T20:38:09.299+02:00Jeszcze ja muszę u ciebie nadrobić i skomciać i bę...Jeszcze ja muszę u ciebie nadrobić i skomciać i będziemy kwita :D <br />Will jest super, uwielbiam go. Jest jak mój syn!<br />Przepraszam, ale to był celowy zabieg, żebyście jeszcze bardziej wyczekiwali na kontynuację.<br />Rose i Jenn znają się od dziecka, to takie dwie bratnie dusze, chociaż bardzo się od siebie różnią. Sama jeszcze nie wiem, jak potoczą się losy Jennifer :(<br />Twój komentarz jest świetny, co ty gadasz! Uwielbiam długie komentarze, dodają mi wena i ochoty do pisania, więc widzisz, zachęciłaś mnie :D<br />Ja ci będę wymyślać tytuły rozdziałów! Dawaj z tym do mnie!<br />Dziekuję za tyle ciepłych słow, skarbie :*<br />Całuję,<br />VivViviennehttps://www.blogger.com/profile/07061735871921364023noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-70908731755518743192016-07-19T20:11:56.101+02:002016-07-19T20:11:56.101+02:00Wracam zgodnie z obietnicą :D
Nadrabiałam od rozdz...Wracam zgodnie z obietnicą :D<br />Nadrabiałam od rozdziałów, które już przeczytałam ale tak dawno, że musiałam sobie je przypomnieć. <br />Willie <3 Jak przy pierwszych rozdziałach, miałam ochotę go kopnąć w pewne miejsce, tak teraz go uwielbiam. Jego przekomarzania z Rose to mistrzostwo xd W ogóle lubię cały zespół, nawet James'a, którego teraz jest mi szkoda. Fajnie, że poświęciłaś trochę czasu historii jego i Natalie.<br />Biedni są w sumie :c Ich komunikacja w związku była... nie, nie było jej wcale, przez co się wplątali w taką sieć nieporozumień i ranili się nawzajem. Przykre. No, ale myśle, że teraz jakoś to ułożą. Swoją drogą, rozdział skończyłaś w zajebistym momencie, serio. -.- <br />Biedna jest też Jenn, bo jak na razie to ona w całym swoim domu jest dorosła, bo rodzice zachowują się jak przedszkolaki. Człowiek głupieje na starość i to chyba prawda. Na miejscu Rose pomyślałabym o tym samym, zwłaszcza że ojciec Rosie traktuje Jenn jak własną córkę, a one siebie jak siostry. Jestem za tym pomysłem, więc niech się Jenn nie waha :D<br />Ojciec Rose jest moim mistrzem xd Naprawdę, świetny człowiek :D<br />Dobra, nic się w tym komentarzu nie trzyma kupy, ale w mojej głowie wygląda to jeszcze gorzej xd<br />Bardzo mi się podobało i w ogóle podziwiam cię, że potrafisz nadać jakiś tytuł rozdziałowi, ja nie posiadam tej zdolności. A szkoda xd<br />Czekam kochanie na kolejny rozdział <3<br />I dopilnuję, żeby się pojawił wcześniej! ^^<br />Nie musicie być mi wdzięczni xd<br />Karolajn: LOGOUT.<br />:*Misanthropyhttps://www.blogger.com/profile/17316736136684399021noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-29011839925792885862016-07-19T17:27:54.410+02:002016-07-19T17:27:54.410+02:00Bardzo konstruktywne reakcje :D
Wiem, że rozdział ...Bardzo konstruktywne reakcje :D<br />Wiem, że rozdział krótki, ale gdybym rozcięgnęła go tak, jak planowałam, to prawdopodobnie czekalibyśmy wszyscy do września, więc wolałam go skrócić i wrzucić na bloga już teraz.<br />Nie będę spoilerować, ale James i Natalie zejdą się na pewno szybciej niż dwoje głównych bohaterów!<br /><br />Dziękuję i pozdrawiam :)<br />Viv<br />Viviennehttps://www.blogger.com/profile/07061735871921364023noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-79009889429389455802016-07-19T01:11:08.525+02:002016-07-19T01:11:08.525+02:00Moje reakcje podczas czytania: ooooooooo eeeeee uu...Moje reakcje podczas czytania: ooooooooo eeeeee uuuuuuuuuuuu aaaaaaaaaaaa! Rozdział faktycznie krótki, ale scena z Jamesem zdecydowanie wszystko wynagradza, bo tak bardzo przypomina mi akcję, którą ja kiedyś odwaliłam. Po tym jednak James i Natalię muszą się zejść! Dobrze cię znowu tu widzieć :)<br />Mnóstwa weny!Katjahttps://www.blogger.com/profile/07860546208465871302noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-9736400107913247232016-07-18T22:15:54.987+02:002016-07-18T22:15:54.987+02:00Dziękuję :)Dziękuję :)Viviennehttps://www.blogger.com/profile/07061735871921364023noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-28537264417296242762016-07-18T21:54:05.304+02:002016-07-18T21:54:05.304+02:00Rozdział jak zawsze wspaniały.Rozdział jak zawsze wspaniały.Aria58https://www.blogger.com/profile/09251535883592833108noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-69950814941579753952016-07-18T20:59:58.303+02:002016-07-18T20:59:58.303+02:00I ja ciebie <3
Dedykacja zasłużona, w końcu ru...I ja ciebie <3 <br />Dedykacja zasłużona, w końcu ruszyłam z miejsca!<br />Czekam :*Viviennehttps://www.blogger.com/profile/07061735871921364023noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7635570533243975146.post-1014965547817848052016-07-18T20:45:48.390+02:002016-07-18T20:45:48.390+02:00Jesteś bardzo miła <3 i cię bardzo kocham <3...Jesteś bardzo miła <3 i cię bardzo kocham <3 <br />Dziękuję za dedykacje, przyzwyczaj się, bo będę cię teraz zagrzewać regularnie <3<br />Klepię i wiesz, że wrócę jak nadrobie <3Misanthropyhttps://www.blogger.com/profile/17316736136684399021noreply@blogger.com